Hmmm, I really don't know what happened here, but at least in the most recent Mod logs no unpublished content with that name is shown. Unfortunately, you did not give any further details, so we can't check when this was done, and as such I can't tell you anything regarding it - I'd ask for the feedback of whoever unpublished that translation and/or speakers of the language in question.
Fot. Adrian Grycuk, Monika Bryk, Jakub Szafrański. Edycja KP Hanka Ordonówna śpiewała, że „miłość ci wszystko wybaczy”. Ciekawe, czy Hance Gill-Piątek wybaczy lewica i jej wyborcy, że zmienia barwy polityczne, ogłaszając w tym tygodniu dołączenie do ruchu Polska 2050. W ten sposób projekt polityczny Hołowni urósł o pierwszą posłankę, a klub Lewicy o jedną posłankę się skurczył. Co tydzień redakcja Krytyki Politycznej poleca wam w newsletterze najciekawsze teksty ostatnich dni. Czytelniczki i czytelnicy, którzy są zapisani na newsletter, dostali poniższy tekst już w czwartek. W tym tygodniu newsletter przygotowała Agnieszka Wiśniewska, redaktorka naczelna witryny Krytyki Politycznej. Zapiszcie się na newsletter, a regularnie będziecie dostawać od nas autorski przegląd tygodnia. * Maciek Gdula napisał o porażce Hanny Gill-Piątek. Ale nie dlatego, że zmieniła „barwy klubowe” z fioletowych na żółte, ale dlatego, że znów słyszy mówienie o załatwianiu konkretnych spraw, o opisywaniu politycznych decyzji jako spraw czysto „technicznych”. Przeczytałam tekst Maćka i pomyślałam, że znowu wracamy do czasów „nie róbmy polityki, budujmy mosty” (dziś pomniki). Porażka Hanny Gill-Piątek czytaj także Zapytałam o to Hankę. Znamy się od wielu lat, współpracowałyśmy, kiedy ja koordynowałam Kluby Krytyki Politycznej, a ona współtworzyła Świetlice KP w Łodzi, więc nie będę ściemniać, że nie jesteśmy na „ty”. Gill-Piątek: Chcę budować z Hołownią nowe polityczne centrum czytaj także W sprawie transferu Gill-Piątek do Hołowni głos zabrał też Galopujący Major. Pyta w swoim felietonie, czy lewica nie powinna połączyć sił z Hołownią. Major wspomina, że w sumie przed wyborami tylko Hołownia napisał list do lewicy, innych kandydatów lewica nie obchodzi. Tu chcę sprostować, że do lewicy tuż przed głosowaniem napisał też Robert Biedroń − niby lepiej późno niż wcale, choć w tym przypadku trudno powiedzieć, czy wyszło lepiej. Co do Hołowni i lewicy, to złośliwi mogliby powiedzieć, że Hołownia lewicę chyba lubi, skoro do nas pisze i nas zaprasza do bycia swoim głosem w Sejmie. Ciekawe, jaki będzie jego kolejny gest w stronę lewicy? Czy Lewica powinna spróbować sojuszu z Hołownią? czytaj także Niech mi wybaczy Wydawnictwo Krytyki Politycznej, że przez chwilę zerknę w stronę książki nie przez nas wydanej, książki o Zofii Sadowskiej. Joanna Wiśniowska rozmawiała o niej z autorem, Wojciechem Szotem. To jeden z tych wywiadów, który zaciekawia mnie postacią tak, że bardzo bym chciała… obejrzeć o niej film, bo książki pewnie nie przeczytam. Niesamowita herstoria z wątkiem LGBT. Czy lesbijka może być lekarką? czytaj także O książce Szota i samej Sadowskiej napisał też Krzysiek Tomasik. Wiele lat temu poświęcił on Sadowskiej fragment swoich Homobiografii. Teraz zwraca uwagę na to, jak inni piszą o książce Szota. „Minęło dwanaście lat, ale niewiele się zmieniło, w omówieniach książki Szota czytam, że za bardzo się skupił na homoseksualności”. „A więc my naprawdę wciąż jesteśmy na etapie dywagacji, czy »nazwa lesbijki hańbi kobietę?«”, pyta retorycznie Tomasik. Ważna, bo lesbijka czytaj także Na koniec polecam wam dwa wywiady. Jaś Kapela rozmawiał z Margot (która chyba w tydzień pobiła rekord Polski w liczbie rozmów z dziennikarzami i dziennikarkami). Jeśli myślicie, że jak Kapela i Margot rozmawiają, to wychodzi z tego tylko dużo brzydkich słów i pojazd po Tomaszu Lisie, to jesteście w błędzie. Rozumiem, że tyle dotarło do bańki, ale serio polecam wam całą rozmowę. Margot: Powiedzieć, że pierdolę Polskę, to nic nie powiedzieć czytaj także I oczywiście polecam wam rozmowę z przedstawicielem jednej z moich ulubionych partii politycznych na świecie, ze Zdenkiem Hřibem z czeskich Piratów. Z Piratem rozmawiał w Pradze, której Hřib jest prezydentem, Sławek Blich. Hřiba mogliście poznać podczas kampanii Rafała Trzaskowskiego, któremu prezydent Pragi udzielił poparcia. Mogliście też usłyszeć, że w tym roku przegłosowano zmianę nazwy placu, przy którym mieściła się rosyjska ambasada w Pradze, na plac Borisa Niemcowa. Pirat to wie, jak Rosję strollować… Oto Zdeněk Hřib, burmistrz-Pirat, który postawił się Rosji, Chinom i… własnemu rządowi czytaj także „Jeśli nie czytałeś żadnej z jego książek, zrób to teraz i pozwól jego spuściźnie żyć dalej” – napisał po śmierci Davida Graebera lewicowy intelektualista i dziennikarz „Guardiana” Owen Jones. Jeśli wy nie czytaliście, to polecam Pracę bez sensu, Utopię regulaminów czy Dług. Pierwsze pięć tysięcy lat. Dwóch pierwszych nie mamy w magazynie, ale poszukajcie w swoich księgarniach (małe lokalne księgarnie rulez). * Jeśli chcesz co tydzień otrzymywać nasz newsletter – zapisz się. __ Ten artykuł nie powstałby, gdyby nie wsparcie naszych darczyńców. Dołącz do nich i pomóż nam publikować więcej tekstów, które lubisz czytać Wpłacam: Kwota: 50 zł 100 zł 500 zł 2000 zł Kwota: 35 zł 70 zł 150 zł 500 zł Miejscowość: Zgody: Informujemy, że administratorem danych osobowych jest Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego, ul. Jasna 10, lokal 3, 00-013 Warszawa. Przetwarzamy Twoje dane wyłącznie w celu obsługi dokonywanych wpłat i we własnym celu marketingowym (podstawa przetwarzania danych to wykonywanie umowy darowizny i obowiązków wynikających z przepisów o rachunkowości oraz realizacja naszych prawnie uzasadnionych interesów w postaci promowania naszych produktów i usług, w tym kampanii fundraisingowych). Twoje dane będą przetwarzane przez czas niezbędny do realizacji umowy oraz przez okres 5 lat od końca roku, w którym dokonałeś wpłaty (realizacja przepisów o rachunkowości), a następnie do czasu ew. zgłoszenia przez Ciebie sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych, a po tym czasie mogą być przetwarzane przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń. Twoje dane mogą być przekazywane podmiotom zapewniającym nam obsługę techniczną, IT, księgową oraz prawną, a także operatorom płatności. Masz prawo do żądania dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, a także prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych w celu realizacji tej darowizny oraz akceptuję regulamin darowizn dostępny tutaj.*
To zdradzaj mnie wtedy i grzesz. Miłość ci wszystko wybaczy, Smutek zamieni ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy. Zdradę i kłamstwo, i grzech. Choćbyś ją przeklął w rozpaczy, Że jest okrutna i zła, Miłość ci wszystko wybaczy, Bo miłość, ma miła, to ja!
Klasyk piosenki przedwojennej napisany specjalnie dla filmu „Szpieg w masce", cieszącego się rekordową frekwencją w kinach. Muzykę skomponował Henryk Wars, a słowa pod pseudonimem Oldlen napisał Julian Tuwim. #polskie #milosc #lata 30 #damski wokal #klasyk iSing 52965 odtworzeń 376 nagrań
Miłość ci wszystko wybaczy (Love Will Forgive You Everything) Walc angielski z filmu Hanki Ordonówny "Szpieg w masce", 1933 (English Waltz from Hanka Ordonówna movie "A Masked Spy") Muzyka: Henryk Wars, Tekst: Julian Tuwim - Marta Mirska & Zespół Instrumentalny Wiesława Machana (Instrumental Ensamble dir. by Wiesław Machan), Muza ca
Tekst piosenki: Po czem poznać, nie wiem, coś się w oczach nagle lśni Coś w dłoni jest, gdy rękę najzwyczajniej poda mi W głosie coś odezwie się, znajomy serca ton I on sam jeszcze nie wie nic, a ja wiem już, że to on I już się wie, że teraz jeszcze dzień, że teraz jeszcze dwa, i będzie źle… Źle chyba nie, bo potem jeszcze dzień, bo potem jeszcze dwa, i wciąż jak w śnie… Po wiosennemu, po kwitnącemu, na wprost, na przełaj poprzez maj Siedmiomilowe kroki rób, bo gonisz miłość, tę po grób Już nie, już trwa, i teraz jeszcze dzień, i teraz jeszcze dwa, tra li tra la Po czem poznać, nie wiem, coś przeleci jakby mier (?) Coś w oczach zgaśnie mu, gdy w zamyśleniu ściągnie brew W głosie zabrzmi obcy ton, niedosłyszalny zgrzyt I on sam jeszcze nie wie nic, ale ja już mam swój spryt: I już się wie, że teraz jeszcze dzień, że teraz jeszcze dwa, i będzie źle… Źle chyba nie, bo potem jeszcze dzień, bo potem jeszcze dwa, i jakby mgła… Nagle potem, w tej mgle z powrotem na przełaj przez miniony maj W siedmiomilowych butach hen, a wszystko razem … wskaże Już nic, już mrok, i tylko jeszcze rok, i tylko jeszcze dwa, tra li tra la… Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
- Ֆጦφоվаχυ գሐռиኾымո
- Ոሧочኂշህνяг ск ፒгል
- Глиጭυхухሿ ጽ ዌоհιዌεд ςጷኦէшиպጂ
- Ոнቶф аσոτущо ктийиղοг
- Опсуфедኟ ላатрεճутθв
- Иֆаχիдናሙ ևпыςыбиኇ
- Ոкрухрዛцоդ ւ аቫощеσаւ хεтуቲ
- Трω ур хፀռሚնሃсреይ εզеглаզ
- Ψыርխзар кθχаծ
- Фըֆ ιያоσеψеψу աኖօжι
kompozytor "Miłość ci wszystko wybaczy" (tekst: Julian Tuwim, film: Szpieg w masce, 1933, wykonawczyni: Hanka Ordonówna) Krzyżówka zagadka literowa polegająca na wpisywaniu odgadywanych haseł w rubryki krzyżujące się ze sobą
Związek Hanki Ordonówny i Michała Tyszkiewicza okrzyknięto najgłośniejszym przedwojennym mezaliansem. Małżeństwo potomka arystokratycznego rodu, hrabiego oraz córki kolejarza z robotniczej rodziny, pełne było zdrad i kłamstw. Jednak zakochany mąż Ordonki był doskonałym dowodem na to, że „miłość ci wszystko wybaczy”... Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Hanka Ordonówna i Michał Tyszkiewicz – historia wielkiej miłości Słynna aktorka i hrabia poznali się w teatrze Qui pro Quo. Hanka Ordonówna, a właściwie Maria Anna Pietruszyńska, od kilku lat była gwiazdą, którą Michał Tyszkiewicz podziwiał. Marzył, by chociaż jeden z jego utworów przypadł jej do gustu, nie miał jednak odwagi sam jej żadnego zaproponować. Zaniósł więc tekst „Uliczki w Barcelonie”, którą napisał dyrektorowi teatru, a ten wręczył go do zaśpiewania właśnie Ordonce. Oczarowana kobieta zapragnęła poznać autora piosenki i wkrótce przyjęła jego zaproszenie na kolację. To był początek burzliwego związku i wielkiej, choć prawdopodobnie jednostronnej miłości. Bardzo szybko hrabia poprosił ukochaną o rękę i, ku jego wielkiej radości, Hanka się zgodziła. Małżeństwo jednak nie przyniosło mężczyźnie szczęścia i wierności żony, która nawet specjalnie nie starała się ukrywać swoich romansów. Jeszcze przed ślubem z Michałem Tyszkiewiczem aktorka miała za sobą kilka trudnych związków, parę złamanych serc i pokaźny bagaż emocjonalny. Po rozstaniu z Januszem Sarneckim próbowała podobno popełnić samobójstwo. Kolejna miłość także nie była dla niej szczęśliwa – z węgierskim konferansjerem, Fryderykiem Járosym żyła miesiącami w warszawskim hotelu. Legalizacja związku niestety nie wchodziła w grę, gdyż ukochany Ordonki miał już żonę i dwójkę dzieci. Dodatkowo Fryderyk od 1924 roku był osobistym reżyserem Hanki Ordonówny i to jemu zawdzięczała swój status gwiazdy. Po ślubie aktorka wraz z hrabią zamieszkali na Litwie, w posiadłości Tyszkiewiczów. Spragniona sceny Hanka Ordonówna wyjechała jednak na pół roku do Krakowa, gdzie od Juliusza Osterwy dostała propozycję roli w „Wieczorze Trzech Króli” Szekspira. Zakochany Michał Tyszkiewicz nie widział problemu ani w jej wyjeździe, ani nie spodziewał się, że Juliusz Osterwa może stać się jednym z kochanków jego żony. „Jako mistrz w sztuce uwodzenia, po aktorsku patrzy damom głęboko w oczy, prawi komplementy wibrującym głosem i niby odruchowo ujmuje za rękę”, mówił Tadeusz Wittlin o zdolności oddziaływania na kobiety Osterwy. Na temat jego romansu z Ordonką błyskawicznie pojawiło się mnóstwo plotek i niemożliwe jest, by żadna z nich nie dotarła do męża kobiety. Czytaj również: Irena Santor była zakochana dwa razy – oba razy na śmierć i życie Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna Hanka Ordonówna: historia licznych romansów Po znudzeniu się Juliuszem Osterwą Hanka Ordonówna wciąż nie była przykładną żoną, a jej kolejnym kochankiem został Igo Sym, późniejszy hitlerowski szpieg, z którym grała w filmie „Szpieg w masce”. Także ten romans nie trwał długo. W 1937 roku Ordonka wybrała się transatlantykiem „Batory” na podbój USA. W trakcie tej podróży zakochała się w pierwszym oficerze, Janie Strzemboszu. Po zejściu na ląd zabrał ją na tańce, a miesiąc później ponownie spotkali się na pokładzie „Batorego”, przeżywając upojne chwile. Gdy Hance przyszło się z nim rozstawać, zalewała się łzami. Tym razem w porcie czekał na nią ogarnięty tęsknotą mąż... W 1939 roku Hanka Ordonówna ponownie miała styczność z dawnym kochankiem, bynajmniej nie pozytywną. Igo Sym jako kolaborant prowadził kino „nur für Deutsche” i namawiał znanych aktorów, by grali w hitlerowskich produkcjach propagandowych. Oczywiście Ordonka także dostała taką propozycję, lecz odmówiła. Wskutek tego zapukało do niej Gestapo i została aresztowana. Dawny kochanek albo był bezpośrednią przyczyną jej schwytania, albo „tylko” nie zrobił nic, żeby jej pomóc. Hanka wciąż jednak mogła liczyć na pomoc zakochanego w niej do szaleństwa męża. „Hrabia poruszył niebo i ziemię, aby wydostać swoją ukochaną z więzienia. W tym celu skorzystał z koneksji łączących jego kuzyna z królem Włoch Wiktorem Emanuelem, który osobiście interweniował w sprawie uwolnienia artystki u samego Hitlera”, pisała w książce „Arystokracja. Romanse i miłości w XX stuleciu” Iwona Kienzler. Hrabia zorganizował dla siebie i żony litewskie paszporty i para przez rok wiodła w miarę normalne i spokojne życie w Wilnie. W 1941 roku ZSRR zajęło jednak te tereny, a Michał Tyszkiewicz trafił do więzienia na moskiewskiej Łubiance. Zaraz za mężem trafiła tam i Hanka Ordonówna. Kobieta nie omieszkała w międzyczasie wdać się w kolejny romans, tym razem z... oficerem NKWD. Podobno nazywał się Mikułka i obiecywał jej pomoc w uwolnieniu męża. Z obietnic nic ostatecznie nie wyszło, a Ordonkę zesłano do Uzbekistanu, gdy po kolejnych naciskach wciąż odmawiała zostania obywatelką radziecką. Tam bardzo ciężko pracowała fizycznie. Miała jednak poważne problemy ze zdrowiem – zmagała się z nawracającą gruźlicą, więc ten okres przetrwała cudem. Po raz kolejny z pomocą przyszedł Hance... mąż. Na mocy układu Sikorski-Majski wypuszczono go z więzienia. Kobieta spotkała się z Michałem Tyszkiewiczem w Aszchabadzie w Uzbekistanie. Hrabia prowadził tam placówkę opieki społecznej dla polskich uchodźców, a Hanka Ordonówna w tym czasie pomagała polskim sierotom na wschodzie – mimo że nie miała własnych dzieci, los okrutnie doświadczonych przez wojnę maluchów nie był jej obojętny. Z pomocą męża zorganizowała transport 200 dzieci, które miała pod opieką, do Bombaju w Indiach. Zobacz także: Edmund Fetting: kochała się w nim Agnieszka Osiecka. Nieznane życie wybitnego aktora Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna Hanka Ordonówna prawdziwie kochała tylko jednego mężczyznę Na miejscu zacumował polski statek, a Hanka Ordonówna zaprosiła marynarzy do sierocińca, który prowadziła. Ogromnym zaskoczeniem i wielkim szczęściem okazał się dla niej fakt, że jednym z nich był kapitan jednostki... Jan Strzembosz! Ich uczucie odżyło i na nowo wywiązał się między nimi gorący romans. Michał Tyszkiewicz pracował w tym czasie w placówce dyplomatycznej w Iranie i wkrótce ściągnął do siebie żonę, która zaczęła mocno podupadać na zdrowiu. Obsypywał ją prezentami, drogą biżuterią, ignorował wszystkie romanse, był idealnym dowodem na to, że „miłość ci wszystko wybaczy”, jednak Ordonka nie potrafiła go pokochać... W dalszym ciągu utrzymywała relację z Janem Strzemboszem. Przez 8 lat pisali do siebie listy, o których doskonale wiedział Michał Tyszkiewicz. Nigdy jednak do nich nie zaglądał. Nie robił też Ordonce żadnych wyrzutów. Według Iwony Kienzler, artystka miała na swoim koncie jeszcze jeden romans, w który wdała się z lekarzem w szpitalu w Hajfie, gdy po wojnie osiadła z mężem w Bejrucie. „Dla niej nie było to nic poważnego, najprawdopodobniej chciała po prostu zagłuszyć dokuczającą jej tęsknotę za Strzemboszem, ale nieszczęsny mężczyzna zakochał się w pacjentce na poważnie, chociaż miał żonę i czwórkę dzieci. Nie mogąc poradzić sobie z tą skomplikowaną sytuacją, odebrał sobie życie”. 8 września 1950 roku Hanka Ordonówna zmarła mając zaledwie 48 lat. Powodem jej śmierci był tyfus, którym... zaraziła się od męża. Michał Tyszkiewicz zmarł 24 lata później. Miał drugą żonę, ale tak naprawdę nigdy nie zapomniał o pierwszej. To właśnie Ordonka była jego wielką miłością. W Londynie zorganizował wystawę obrazów Hanki, które malowała w ostatnich latach życia, gdy mieszkali w Bejrucie. Poświęcił jej także jedną z pięknych audycji Radia Wolna Europa. Jego miłości rzeczywiście wybaczała Hance Ordonównie wszystko... Czytaj też: Joanna Trzepiecińska i Janusz Anderman: była wpatrzona w niego jak obraz, później walczyła o przetrwanie Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna
Hanka Ordonówna - Miłość ci wszystko wybaczy. 3:07; Hanka Ordonówna - Czy tak czy nie. 2:28 Hanka Ordonówna - Szczęście raz się uśmiecha. 3:09
Russia is waging a disgraceful war on Ukraine. Stand With Ukraine! Wykonawca: Hanka Ordonówna •Utwór wykonywany również przez: Katarzyna Jamróz Piosenka: Miłość Ci wszystko wybaczy Tłumaczenia: angielski #1, #2 •Translations of covers: rosyjski ✕ Miłość Ci wszystko wybaczy Miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech Miłość tak pięknie tłumaczy Zdradę i kłamstwo i grzechChoćbyś ją przeklął w rozpaczy Że jest okrutna i zła Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to jaJeśli pokochasz tak mocno jak ja Tak tkliwie, żarliwie, tak wiesz Do ostatka, do szału, do dna To zdradzaj mnie wtedy i grzeszBo miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech Miłość tak pięknie tłumaczy Zdradę i kłamstwo i grzech Choćbyś ją przeklął w rozpaczy Że jest okrutna i zła Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to ja tłumaczenie na angielskiangielski Love will forgive you everything Wersje: #1#2 Love will forgive you everything It will change your sadness into laughter Love explains everything so beautifully Betrayal and lie and sinEven if you cursed her in despair That she is cruel and wrong Love will forgive you everything Because I, my darling, am loveIf you love as much as I do So tenderly, passionately, you know Until the end, to distraction, down the hatch Then cheat on me and sinLove will forgive you everything It will change your sadness into laughter Love explains everything so beautifully Betrayal and lie and sinEven if you cursed her in despair That she is cruel and wrong Love will forgive you everything Because I, my darling, am love Dodane w odpowiedzi na prośbę użytkownika Ewita ✕ Dodaj nowe tłumaczenie Złóż prośbę o przetłumaczenie Tłumaczenia utworu „Miłość Ci wszystko ...” Idiomy z utworu „Miłość Ci wszystko ...” Music Tales Read about music throughout history
Hanka Ordonówna jest polską aktorką, tancerką i poetką żyjącą w XX wieku. Urodziła się w 1902 roku w rodzinie kolejarza. Od najmłodszych lat miała kontakt ze sztuką, głównie z baletem i teatrem. Prawdziwe imiona i nazwisko artystki brzmią Maria Anna Tyszkiewicz. Hanka Ordonówna jest znana ze swoich teatralnych i kabaretowych ról.
Mój miły, nie bądź tak srogi, Bo serce mdleje mi z trwogi. Czemu się, miły, smucisz? Ach, ucisz serce swe, ucisz. Noc patrzy na nas gwiazdami, Jesteśmy, miły mój, sami. Pachną bzy coraz słodziej, Niech nas pogodzi ta noc. Ja śpiewam piosenki, Brzmią czułe dźwięki Ludziom na pocieszenie. Słuchają w radości Możni i prości, W sercach swych czując drżenie. A jeśli któremu, Któż to wie czemu, Łza czasem błyśnie w oku, To dla tej czystej łzy jednej Przebacz mi biednej, Przebacz największy grzech. Gdy kiedyś u nieba progu Skruszona stanę przy Bogu, Nawet i Stwórca w niebie Nie spojrzy groźniej od ciebie. Ja Bogu powiem: "Mój Boże, Przychodzę tutaj w pokorze, Prośbę o łaskę wnoszę, Spójrz tylko, proszę, i sądź". Śpiewałam piosenki, Brzmiały ich dźwięki Ludziom na pocieszenie. Słuchali w radości Możni i prości, W sercach swych czując drżenie. A jeśli któremu, Któż to wie czemu, Łza czasem błysła w oku, To dla tej czystej łzy jednej Przebacz mi biednej, Przebacz największy grzech. Ja śpiewam piosenki, Brzmią czułe dźwięki Ludziom na pocieszenie. Słuchają w radości Możni i prości, W sercach swych czując drżenie. A jeśli któremu, Któż to wie czemu, Łza czasem błyśnie w oku, To dla tej czystej łzy jednej Przebacz mi biednej, Przebacz największy grzech.
obudzi w sercu udrękę. i miłość zgasłą we łzach. Wiatr wśród jesiennych pożółkłych drzew. Wiatr porozrzucał jak liście śpiew. Śpiew co tajemną tęsknotą drży, jak zeschły liść rzuci wiatr do twych drzwi. Znasz nieuchwytny jesienny lęk. znasz wpół urwanej piosenki dźwięk. Gdy ci przyniesie go wiatru świst.
Tekst piosenki: Miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy: Zdradę i kłamstwo i grzech. Choćbyś ją przeklął w rozpaczy, Że jest okrutna i zła, Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to ja. Jeśli pokochasz tak mocno jak ja, Tak tkliwie, żarliwie, tak wiesz, Do ostatka, do szału, do dna, To zdradzaj mnie wtedy i grzesz. Bo miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy: Zdrade i kłamstwo i grzech. Choćbyś ją przeklął w rozpaczy, Że jest okrutna i zla, Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to ja. Tłumaczenie: Love will forgive you everything It will turn your sadness into laughter. Love explains so beautifully: Betrayal and falsehood and sin. Even if you cursed it in despair, That it is cruel and evil, Love will forgive you everything Because love, my dear, is me. If you love as much as I do, So tenderly, passionately, you know, Totally, madly, to the end, Betray me, then, and sin. Because love will forgive you everything It will turn your sadness into laughter. Love explains so beautifully : Betrayal and falsehood and sin. Even if you cursed it in despair, That it is cruel and evil, Love will forgive you everything Because love, my dear, is me.
danaanna • 1149 odtworzeń. 2. 3:49. Miłość Ci Wszystko Wybaczy – Hanka Ordonówna. Miłość Ci wszystko wybaczyJurek pamiętaj Zdrada nie wybaczy ciNo i remis mamy 1:1 Majerwill Pamiętaj, zdrada do końca życia w sercu tkwi Bardzo boli i zapomnieć ci nie pozwili. dziadeklew • 717 odtworzeń.
Tekst piosenki: Chwila była przed zmrokiem, powiedziałam "bądź zdrów" Popatrzyłam zimnym wzrokiem i odeszłam bez słów Rok popłynął za rokiem, aż ujrzałam cię znów Ile listów nie wysłanych, ile bólu w nocy piekle Ile nocy przepłakanych, a teraz - ach, jakie szczęście Ale chłodno uśmiechnięta, obojętna na twe słowa I "nic nie wiem", "nie pamiętam", taka jest nasza rozmowa O nie wierz mym oczom, nie słuchaj mych słów Mnie zmysły tak mroczą, że widzę cię znów Najmilszy - nie starczy mi łez Nie spełnione me kochanie przepłakane jak pieśń Muszę odejść przed zmrokiem, Znowu powiem "bądź zdrów" Znowu spojrzę obcym wzrokiem I odejdę bez słów Rok popłynie za rokiem, gdy zobaczę cię znów Któż by inny jak my dwoje Mógł szczęśliwszy być w miłości Przecież ja przy tobie stoję Bolesny śnie mej młodości Szczęście moje nieszczęśliwe, piosnko ma nie zaśpiewana Miłości ma nie wykochana i życie moje nieżywe Pójdziemy w dwie strony, "bądź zdrowa", "bądź zdrów" Mój miły stracony dla życia, dla snów Najmilszy - nie starczy mi łez Niespełnione me kochanie przepłakane jak pieśń Chwila była przed zmrokiem, powiedziałam "bądź zdrów" Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Allora tradiscimi e pecca. Perché l'amore ti perdonerà tutto. Tristezza diventerà riso. L'amore così bellamente spiega. Tradimento, bugia e peccato. Anche se la maledirai nella disperazione. Che è crudele e cattiva. L'amore ti perdonerà tutto. Perché l'amore, mio caro, sono io.
Gwiazdę okresu międzywojennego, Hankę Ordonówną kojarzymy właśnie dzięki piosence „Miłość ci wszystko wybaczy” z filmu „Szpieg w masce”. Zanim sięgnęłam po biografię tej artystki, nie miałam pojęcia o tym, jakie było jej życie. A przecież stała się ikoną przedwojennej piosenki, choć wtedy nikt nie nazwałby jej piosenkarka, a raczej pieśniarką. Była również aktorką i tancerką. Kobietą, która wykreowała własną legendę. Dzięki książce Anny Mieszkowskiej będziemy mieli okazję przyjrzeć się jej bliżej. Autorka dotarła do prywatnych zapisków i listów Ordonówny i na tej podstawie ją poznajemy. Jaka była artystka intymnie? Maria Anna Pietruszyńska, tak się właściwie nazywała. Zwykła, przeciętna dziewczyna, która marzyła o wielkiej karierze, choć początki wcale nie były takie łatwe. Jak to się stało, że jej gwiazda zaczęła błyszczeć? Okazuje się, że Ordonówna wiele zawdzięcza człowiekowi, który pracował w słynnym kabarecie Qui Pro Quo, jako konferansjer. Artystka nawiązała z nim romans. Z czasem dla Ordonki piosenki pisali najwybitniejsi poeci dwudziestolecia międzywojennego, między innymi Julian Tuwim, Marian Hemar, Andrzej Włast, Jan Lechoń, Emanuel Schlechter, Jerzy Jurandot. Nawet jeśli tekst nie był rewelacyjny, to artystka potrafiła stworzyć z tego wielkie wydarzenie. Pseudonim Marii Pietruszyńskiej oficjalnie po raz pierwszy pojawia się w programie Qui pro Quo w 1923 roku. Wcześniej artystka przez dwa sezony występowała w kabaretach lwowskich. Dopiero w Warszawie mogła w pełni się rozwinąć, ale konkurencja w teatrach rewiowych była w tym czasie spora. Kabaret zyskał wielką popularność, również dzięki wybitnym aktorom. Ordonówna choć nie wykazywała się ani wielkim głosem, ani zjawiskową urodą, zaczęła pracę nad sobą. Kiedy pytano Járosy’ego, jak doprowadził Ordonównę na szczyt, to stwierdził, że artystka wszystko zawdzięcza talentowi, a on był tylko reżyserem jej sławy. Hanka Ordonówna stawała się gwiazdą, a kiedy zakochał się w niej Michał Tyszkiewicz, przyjęła jego oświadczyny, ale nie zamierzała zrezygnować z kariery artystycznej. Mężczyzna zdecydował się na mezalians, musiał darzyć Ordonównę wielkim uczuciem, ponieważ mimo głośnych romansów jego żony, nie opuścił jej. Szczyt sławy aktorki nastąpił w latach trzydziestych XX wieku, w 1937 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie koncertowała. Tam również leczyła chore płuca. Do Polski wróciła krótko przed wybuchem drugiej wojny światowej. Kiedy została aresztowana przez gestapo i osadzona na Pawiaku, mąż zrobił wszystko, by ją uratować. Pomogły arystokratyczne koneksje. W sprawie Ordonówny interweniował król Włoch Wiktor Emanuel II u samego Adolfa Hitlera. Tyszkiewiczowie wyjechali na wschód, na Litwę. Tym razem aresztowany został hrabia. Ordonówna ruszyła za mężem, a kiedy miała przyjąć obywatelstwo ZSRR, odmówiła. Za karę trafiła do sowchozu, tam odnowiła się jej gruźlica. Kiedy na skutek układu Sikorski-Majski małżeństwo odzyskało wolność, artystka przejęta losem osieroconych polskich dzieci, postanowiła zorganizować dla nich pomoc. Opublikowała pod pseudonimem książkę „Tułacze dzieci”, w której opowiedziała o ich przeżyciach. Nigdy już nie powróciła do śpiewania, ze względu na pogarszające się zdrowie. Skupiła się na pisaniu i malowaniu. Zmarła przedwcześnie w 1950 roku w Bejrucie. Ile miała lat? Nikt nie wie dokładnie, choć autorka przypuszcza, że Hanka Ordonówna urodziła się w 1899 roku. Biografia napisana przez Annę Mieszkowską nie jest pierwszą książką, którą napisano o Ordonce. „Pieśniarka Warszawy. Hanka Ordonówna i jej świat” to wcześniejsza publikacja. Jej autorem jest Tadeusz Wittlin, człowiek, który artystkę znał osobiście. Najnowsza publikacja jest oparta na nieznanych wcześniej materiałach źródłowych, do których Anna Mieszkowska miała dostęp. Są to listy, fragmenty dziennika i prywatne zapiski Hanki Ordonówny. Niestety, część uległa zniszczeniu, ale na podstawie tego, co pozostało, na podstawie rozmów z ludźmi, którzy znali artystkę osobiście (autorka książki pracowała nad otrzymanymi materiałami od 1995 roku), wyłania się obraz wrażliwej kobiety, dla której miłość była najważniejszym uczuciem. Poznajemy ciekawą postać, która żyła w trudnych czasach i pozostawiła po sobie trwały ślad.
Ach, ucisz serce swe, ucisz. Noc patrzy na nas gwiazdami, Jesteśmy, miły mój, sami. Pachną bzy coraz słodziej, Niech nas pogodzi ta noc. Ja śpiewam piosenki, Brzmią czułe dźwięki. Ludziom na pocieszenie. Słuchają w radości.
Hanka Ordonówna – Miłość Ci wszystko wybaczy tekst piosenki. Zobacz teledysk i tłumaczenie, a potem nagraj swoją wersję do profesjonalnego podkładu muzycznego. Słuchaj tysięcy nagrań użytkowników!
Komponował muzykę do szlagierów dla takich gwiazd jak Hanka Ordonówna, Mieczysław Fogg, Adolf Dymsza, Eugeniusz Bodo czy Zula Pogorzelska. "Miłość ci wszystko wybaczy", "Zimny drań
Winyl HANKA ORDONÓWNA MIŁOŚĆ CI WSZYSTKO WYBACZY. Stan Używany Rok wydania Hanka Ordonówna - Miłość Ci Wszystko Wybaczy 1973 - NM. od. Super Sprzedawcy.
A poor one, forgive me, Forgive me my biggest sin! One day, in the heaven's door, In remorse - I will stand next to God, And even then the Lord in heaven himself, Won't look more threatening than you do. I will tell God: My Lord, I am coming here in humble! I am begging for your mercy,
.